Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Pędolino i Modlinkino

Infrastruktura PKP topi się przy upałach, nie działa w czasie ulew i zamarza w czasie mrozów. Ale ktoś chce puścić po niej szybkie pociągi Pendolino, które będą kosztować nas 2.5 miliarda PLN na kredyt. Obyśmy za szybko nie dogonili Hiszpanii.

Pędolino i Modlinkino

Naiwna wiara w skok cywilizacyjny III RP zagraża zdrowiu i życiu. Przekonał się o tym dziennikarz sportowy Maciej Z., który kilka miesięcy po wygranej Tuska na jesieni 2007 roku wypożyczył Ferrari u dilera, aby przetestować samochód na ulicach już europejskiej Warszawy. Maciej Z. dał gazu, Ferrari podskoczyło na warszawskich wybojach i poleciało prosto w słup. Pasażer Ferrari, kolega Macieja Z., zginął na miejscu. Coś chyba jest na rzeczy w tych opowieściach o lemingach.

Nasz skok cywilizacyjny miał objawić się w Ferrari na ulicach, Dreamlinerach na niebie, Pendolino na szynach i Tusku w Brukseli. Niestety, mało co z tego wyszło.

Co prawda pierwszy pociąg Pendolino ma przyjechać na dniach na testy do Polski, ale wiemy już, że Pendolino to kosztowna ściema. Pociąg nie będzie miał gdzie za szybko jeździć a do tego będzie stawał przy większych mrozach. Argumentem marketingowym Pendolino jest to, że pociąg się przechyla przy wirażach, co pozwala mu zachować większą prędkość. Ale Pendolino dla Polski nie będzie się przechylał, więc trzeba chyba zmienić nazwę polskiej wersji na Pędolino. Pociąg cudo będzie nas kosztował 2.5 miliarda PLN. PKP właśnie zwiększyło kredyt wzięty na jego finansowanie, z 240 do 340 milionów Euro. A co, stać nas na to.

Tragiczny wypadek hiszpańskiego Pendolino (zdjęcie powyżej) przypomina nam jednak, że technologia to nie wszystko. Niestety konduktor pociągu rozmawiający przez komórkę tuż przed wykolejeniem się w Santiago de Compostella to dla nas swojski obrazek. Zarząd PKP ogłosił niedawno przetarg na zakup tysięcy komórek. Oj będzie się rozmawiało.

Może wyjdzie nam lepiej z lotniskami. Co prawda Modlin stoi pusty, ale gdyby go tak połączyć z innym pustym lotniskiem, w hiszpańskim Ciudad Real, to moglibyśmy zaistnieć po europejsku. Lotnisko w Ciudad Real będzie niedługo wystawione na sprzedaż na aukcji. Kosztowało miliard Euro i ma już pół miliarda Euro strat. My tak daleko w Europie jeszcze nie zaszliśmy. Ale szybko nadrabiamy opóźnienia. Weźmy jeszcze jeden kredyt, kupmy to lotnisko i stwórzmy prężny Europejski Holding Lotniskowy. Ambasadorem RP w Madrycie jest nasz specjalista od lotnisk, Tomasz Arabski. Pokażmy Hiszpanom, że Polak potrafi. 

 

Czy będzie Europejski Holding Lotniskowy na bazie Modlina i Ciudad Real ? 

LeMonde100627CiudadRealAirport.jpg

999410_418867271557334_624191415_n.jpg


Data:
Kategoria: Gospodarka

StanislasBalcerac

Goodbye ITI - https://www.mpolska24.pl/blog/goodbye-iti

Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wpływie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polskę -- czytaj cała prawdę całodobowo -- takze na Facebook / Goodbye ITI -- i myśl samodzielnie, bez TVN24

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.