Amerykańskie bombowce strategiczne B-1B zostały wycofane z Syrii i Iraku. Mają wrócić do Stanów Zjednoczonych i zostać poddane pracom modernizacyjnym. Dotychczas te wielkie jednostki zaprojektowane do przeprowadzania ataków jądrowych na ZSRS były jednym z filarów walki z islamistami.
Po zakończeniu prac związanych z modernizacją mają wrócić na pole walki. Do tego czasu w atakach na terrorystów z ISIS zastąpić je mają mniejsze jednostki.
TVN 24